Blaster Hana Solo skończony, czas na zapowiadaną w WiPie porcję zdjęć. Model świetnie się malowało, jakość wydruku przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Gładka powierzchnia i detale dały sporą porcję zabawy przy jego wykańczaniu. Poniżej owoc współpracy świata technicznego i artystycznego. Projekt nie ujrzałby światła dziennego, gdyby nie inżynierowie z koła naukowego PWr Rapid Troopers, którzy dostarczyli model – wielkie dzięki!
Model celowo jest postarzany – chciałem uzsykać efekt bardziej zużtego pistoletu niż nówki-sztuki, która nigdy nie była używana i leży sobie grzecznie na półce. Dlatego zastosowałem sporo drybrush’a, płukanek i mocnych rozjaśnień, które kontrastują z ciemną kolorystyką blastera. W końcu Han go sporo używał…
Sporo problemu miałem z celownikiem – chciałem uzyskać efekt przeźroczystego szkła, co niestety skończyło się klapą – ostatecznie wyszła mgiełka/kaszka i trzeba było proces zacząć od nowa (być może za mało rozcieńczyłem klej, pierwsza warstwa schła 4 dni…). W każdym razie, ostatecznie wykończyłem celownik mieszanką czarnej farby z mocno rozcieńczonym klejem, żeby farba odbijała się od światła, co daje podobny efekt – oczywiście po wcześniejszym nałożeniu lakieru na cały model.
Pistolet został wydrukowany inną metodą niż poprzedni model Tie Advanced, o czym możecie przeczytać w jego WiPie. Już niedługo na stronie pojawią się kolejne modele, niekoniecznie z Gwiezdnych Wojen…
Autorem tekstu jest Konrad Kaczmarek, twórca bitewny.blogspot.com. Serdecznie zapraszamy do lektury.